Gdynia, mimo iż uzyskała prawa miejskie wiele lat po tragicznych wydarzeniach związanych z „Titanikiem”, ma interesujące powiązania z tym legendarnym statkiem. Rocznica katastrofy, która miała miejsce w 1912 roku, stanowi doskonałą okazję, aby przypomnieć o tych niezwykłych związkach. W mieście przypomniano o dwóch kluczowych momentach, które ukazują, jak historia Gdyni splotła się z losem „Titanica” i jego pasażerów. Umożliwiło to zarówno filmowe zbiegi okoliczności, jak i nowoczesne eksperymenty nawiązujące do tragedii.
W czasach II wojny światowej, Gdynia była miejscem, gdzie realizowano propagandowy film o „Titanicu”. Niemiecki reżyser Herbert Selpin podjął się zadania stworzenia obrazu, który miał przedstawiać różne aspekty katastrofy. Film, który miał odzwierciedlić niemiecką wersję wydarzeń, był niezwykle kosztownym przedsięwzięciem, przynosząc ogromne wydatki, co wówczas wyniosło blisko 200 milionów dzisiejszych dolarów. Prace nad produkcją napotkały liczne trudności, w tym z problemami technicznymi oraz niewłaściwym zainteresowaniem ze strony ekipy filmowej.
Współczesne odniesienie do tragedii przyciągnęło uwagę mieszkańców Gdyni. W lutym 2024 roku, zorganizowano niecodzienny eksperyment, w którego ramach ochotnicy przebywali w lodowatej wodzie przez 100 minut, co odpowiadało czasowi, jaki musieli przetrwać rozbitkowie „Titanica”. Projekt został zrealizowany z udziałem ratowników i specjalistów, którzy monitorowali sytuację. Ostatecznie 8 z 10 uczestników wykazało się niesamowitą determinacją i wytrzymałością, dowodząc, że odpowiednie przygotowanie może umożliwić przetrwanie w niezwykle trudnych warunkach. Te wydarzenia przypominają o tragizmie związanym z katastrofą, a także o dążeniu do lepszego bezpieczeństwa na morzu, które zyskało na znaczeniu po tamtej nocy w 1912 roku.
Źródło: Urząd Miasta Gdynia
Oceń: Gdynia i jej niecodzienne związki z historią „Titanica”
Zobacz Także