W Gdyni miała miejsce interwencja policji związana z podejrzeniem znęcania się nad zwierzętami. Funkcjonariusze zostali wezwani do parkingu, gdzie w zamkniętym busie przetrzymywane były 19 kotów. Po otwarciu pojazdu ujawniono, że warunki, w jakich znajdowały się zwierzęta, były skrajnie nieodpowiednie. Sytuacja zakończyła się zatrzymaniem 59-letniej kobiety, która usłyszała zarzuty dotyczące znęcania się nad zwierzętami.
Interwencja miała miejsce na parkingu przed jednym z marketów, gdzie zgłoszenie wskazywało na obecność kotów w wynajętym busie. Policjanci ustalili, że pojazd był zamknięty, a z wnętrza nie dochodziły żadne dźwięki. Po rozmowie z osobami zgłaszającymi, mundurowi dowiedzieli się, że w busie przebywała kobieta z kotami, które miały być w nim od dłuższego czasu.
Po przybyciu 59-letniej kobiety na miejsce, policjanci dokonali otwarcia pojazdu, w którym znajdowały się klatki z 19 kotami. Warunki, w jakich zwierzęta przebywały, były dramatyczne. Ciemne, duszne pomieszczenie pozbawione wentylacji i naturalnego światła, puste miski oraz liczne odchody świadczyły o zaniedbaniu i potrzebie interwencji. Na pomoc przybyli przedstawiciele schroniska oraz fundacji zajmujących się ochroną zwierząt, którzy zabezpieczyli koty i przewieźli je do schroniska „Ciapkowo”. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności, kobieta została zatrzymana i postawiona przed zarzutami, za które grozi jej kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Źródło: Policja Gdynia
Oceń: Interwencja Policji w Gdyni w sprawie znęcania się nad zwierzętami
Zobacz Także
